Bezpiecznie w wodzie i z wodą

Woda kojarzy się z latem i upałami. Niestety nie zawsze mądrze z niej korzystamy. Ale po kolei. Człowiek do życia potrzebuje wody. Nie licząc konieczności mycia, nasze dzienne zapotrzebowanie na tą ciecz to w zależności od wagi ciała ok. 1,5-2,5 l, a wg Światowej Organizacji Zdrowia od 2,2 do 4,5 l. Dostarczenie mniejszej ilości wody do organizmu prowadzi do odwodnienia, którego objawy mogą być bardzo przykre, tj. nie tylko uczucie pragnienia i suchość w ustach, ale także nudności, zawroty głowy, drgawki, zaburzenie świadomości, czy obrzęk języka.  Odwodnienie prowadzi do zgonu, gdy ubytek wody sięgnie 15% masy osoby. 

Ale o odwodnieniu każdy słyszał, natomiast z ilością wody można również przeholować. Jeśli w ciągu krótkiego odstępu czasu do organizmu wprowadzimy zbyt dużo wody możemy doprowadzić do przewodnienia, czyli zatrucia wodą. Przewodnienie grozi obrzękami komórek ciała, w tym mózgu, zaburzeniem pracy serca, nerek, a w skrajnych przypadkach śmiercią. Tego rodzaju zatrucie zdarza się głównie wtedy, gdy chcemy szybko uzupełnić braki płynów (uczucie pragnienia) po dużym wysiłku fizycznym, np. po biegach długodystansowych. Woda może wówczas wypłukać ważne jony z naszego organizmu (elektrolity), a to z kolei prowadzi do zaburzeń naszego metabolizmu i przepływu składników pokarmowych w krwi. Dlatego powinniśmy po dużym wysiłku pić wodę mineralną (a nie źródlaną) lub napoje izotoniczne. Podobne objawy zaobserwujemy szybciej, gdy nawadniać będziemy się wodą demineralizowaną lub destylowaną, więc picie ultraczystej wody nie wyjdzie nam na zdrowie.

Zanurzmy się teraz w wodzie. W upały jest to naprawdę orzeźwiające, ale jak długo możemy przebywać w wodzie? Odpowiedź nie jest łatwa, ale po kolei. Żywy człowiek w wodzie się nie rozpuści, bo nasza skóra jest naturalną barierą osmotyczną i nie przepuszcza wody do innych tkanek. To nie oznacza, że woda nie jest niebezpieczna. Zbyt długie przebywanie w wodzie może doprowadzić do hipotermii, nawet gdy woda jest ciepła. Ponadto bardzo szybko w wodzie nasz organizm się odwadnia i łatwiej w niej pozbywamy się elektrolitów (głownie jonów sodu, magnezu i wapnia), co związane jest z wywieranym na ciało ciśnieniem (szybciej proces ten zachodzi w wodzie morskiej). Dodatkowo zbyt długie zanurzenie w wodzie źle wpływa na naszą skórę, w skrajnych przypadkach może dojść do jej zapalenia. Jeśli jednak woda będzie odpowiednio ciepła, a z zewnątrz dostarczać będziemy niedobór wody z elektrolitami to samo pływanie w wodzie jest w miarę bezpieczne przez wiele miesięcy (o ile nie napotkamy drapieżników). natomiast martwe organizmy rozłożą się w wodzie po kilku-kilkudziesięciu dniach.

Oczywiście pływając w wodzie musimy znać swoje umiejętności. Jeśli ledwo utrzymujesz się na powierzchni, to nie próbuj pobijać rekordów. Wysiłek w wodzie jest bardziej wyczerpujący. Kluczowa jest prawidłowa technika oddychania, którą nabywa się głównie dzięki treningom. Pływanie na niestrzeżonej plaży, o ile nie jesteś wybornym pływakiem, to nie najlepszy pomysł. Życie i zdrowie mamy jedno, warto o nie dbać.

Autor: Łukasz Wyka

Literatura:

  1. http://www.sciencefocus.com/qa/how-long-could-you-live-submerged-your-chin-water
  2. http://www.wodadlazdrowia.pl/pl
  3. http://pubchem.ncbi.nlm.nih.gov/compound/962